Ach ta wiosna niby jest ,a za oknami i na ulicach wcale jej nie widać. Nie wiem jak wy ale ja mam już dość szaro-burych,smutnych barw.Do dzisiejszej stylizacji chciałam wprowadzić trochę koloru więc wybrałam marynarkę w żywym kolorze i trampki aby powiało tak długo wyczekiwaną przez wszystkich wiosną.Lubię właśnie takie outfity w których dominuje jeden żywy kolor.
Taki żarcik :)
marynarka - New Yorker
T-shirt - Big star
spodnie - Cubus
komin - Cubus
trampki - Converse
okulary - Stradivarius